The Callisto Protocol - Ciche zabójstwa, skradanie się a unikanie obrażeń oraz wrogów
Czy w grze The Callisto Protocol można się skradać i po cichu zabijać wrogów?
Niektóre sekwencje fabularne w The Callisto Protocol są na tyle wymagające, że bez mechaniki skradania, a więc unikania wzroku wrogów, się nie obejdzie. Możesz być zmuszony do cichych zabójstw także wtedy, gdy nie posiadasz amunicji do broni czy w momencie, gdy wymaga tego od Ciebie gra.
Samo skradanie jest bardzo proste i działa na podobnych zasadach, co w innych survival horrorach. Po kucnięciu Jacob, protagonista, porusza się na tyle cicho, że może przechodzić obok wrogów niezauważenie i eliminować ich od tyłu za pomocą swojego noża zdobytego już w 1 rozdziale.
Ciche eliminacje w The Callisto Protocol
- Od 3 rozdziału gry będziesz mógł skradać się w bardziej otwartych arenach i po cichu zabijać wrogów, chcąc oszczędzić amunicję czy nie wdając się w walkę. Niektóre otoczenia pozwalają nawet uniknąć przeciwników, ale nie warto tego robić, ponieważ nie zbierzesz po nich bardzo ważnych kredytów Callisto.
- Ciche eliminacje są wymagane przy potworach, które są ślepe, ale bardzo agresywne, gdy już nas usłyszą (coś na wzór Klikaczy z The Last of Us). Nie możemy przy nich biegać ani chodzić, a deweloperzy w niektórych momentach wręcz wymagają od nas skradania.
- Ciche eliminacje idą w parze ze skradaniem się - zabicie wroga za pomocą noża nie sprawi, że jego towarzysze obok usłyszą Cię i rzucą się za Tobą w pogoń. Możesz eliminować ich po kolei, dalej będąc niezauważonym. Nie możesz tylko pomiędzy kolejnymi cichymi eliminacjami wstać ani biec, a także znajdować się na drodze wroga lub blisko niego - trzymaj się zawsze za nim.
- Skradanie się, a dokładniej schowanie za przeszkodami sprawia, że wrogowie atakujący na dystans (np. plując trującym jadem) nie zrobią nam krzywdy, bo np. skrzynki czy inne obiekty zatrzymają lecące w naszą stronę elementy, które na otwartej przestrzeni by nas zraniły.