15. Argus
Do przedostatniego kolosa droga ponownie prowadzi przez kamienny most oraz rozległą pustynię. Nie powinniście mieć żadnego problemu z jego namierzeniem gdyż praktycznie cały czas możemy korzystać z miecza naprowadzającego nas na właściwą drogę. Ruszamy wzdłuż wielkiego mostu, którym nasz bohater dostał się do zakazanej krainy zmierzając praktycznie na sam jego koniec trzymając się prawej strony.
Gdy w końcu zobaczymy na horyzoncie skaliste góry, na których kończy się most a dalsza droga będzie zablokowana musimy skręcić w prawo i ruszyć galopem dalej.
Naszym oczom najpierw ukaże się duży nasyp piaskowy a następnie wkomponowany w krajobraz ogromny zamek. Naszym celem jest właśnie ta budowla, do której dostaniemy się od frontu.
Dalsza droga prowadzi przez ciasne wejście w ścianie a następnie ogromnymi schodami. Po wejściu na sam szczyt mijamy monumentalne kolumny i udajemy się na sam koniec lokacji podziwiając starożytne ruiny ciągnące się po obu stronach. Na samym końcu zobaczymy wodospad i zmierzymy się z kolejnym kolosem przypominającym King Konga.
Stwór początkowo wydaje się nie do ruszenia, bo nie ma możliwości wdrapanie się na jego cielsko. Z pomocą przychodzi otoczenie. Musimy nakierować go na jedną z kładek (tą najdalej wysuniętą) i poczekać aż wykona jeden ze swoich ataków nogą.
Jeśli wszystko pójdzie dobrze a my unikniemy ataku przewrotem (kółko), platforma na której stanie uniesie się do góry a my będziemy mogli po niej wejść na wyższe piętro ruin i kontynuować walkę.
Teraz trzeba sprowokować kolosa do zadania ciosu mieczem co robimy strzelając do niego z łuku. Potwór nie od razu zaatakuje i nawet jak zmienią mu się oczy z niebieskich na pomarańczowe, może po chwili stracić zainteresowanie nami, więc najlepiej od razu posłać w jego kierunku kilka strzał.
Gdy w końcu zada cios powinien uszkodzić dach pozwalający przejść na wyższe piętro, co oczywiście niezwłocznie robimy.
Kolejnym miejscem, w które musimy się dostać są schody prowadzące na sama górę ruin. Będąc tam ruszamy prosto wdrapując się na środek mostu łączącego jedną stronę zamku z drugą.
Teraz ponownie prowokujemy kolosa do tego, by zadał cios. Trzeba posłać w jego kierunku kilka strzał, a gdy zobaczymy, że robi zamach (jego ataki są mocne, ale powolne), uciekamy z mostu i czekamy aż zostanie zniszczony. Możemy teraz podejść do jego krawędzi, a kiedy kolos będzie pod nami w końcu wskoczyć mu na grzbiet.
Przeciwnik ma 3 słabe punkty. Pierwszy znajduje się na głowie (85%) i jest bardzo łatwy do zlokalizowania. Gdy przetrącimy już łepetynę ruszamy po sierści na prawy łokieć. Tu wystarczy uderzyć raz, by kolos rzucił trzymaną broń. Bez tego nie znajdziemy jego trzeciego słabego punktu. A znajduje się on na wewnętrznej części prawej dłoni. Aby się na nią wdrapać, trzeba poczekać aż kolos wykona atak pięścią o ziemię (robimy przewrót unikając go) i szybko podbiec łapiąc się otwartej dłoni za sierść. Tu znajdziemy ostatni słaby punkt (15%). Nie jest to proste, więc wymaga cierpliwości i spokoju zwłaszcza, że na łapie ciężko się utrzymać i jest ona praktycznie cały czas w ruchu. Gdy uda nam się odebrać resztę mocy kolos padnie.
TIP: Na Wysokim poziomie trudności poza głową (42,5%), łokciem (uderzamy by wyrzucił broń) i dłonią(15%), czwarty punkt witalny znajduje się w górnej części klatki piersiowej w okolicach serca (42,5%).